
Warszawskie mury do dziś noszą ślady działań wojennych. W zależności od miejsca jest ich od kilku do kilkunastu. To głównie ślady po wybuchach, ostrzeliwaniach czy przypadkowych kulach. Ostało się również kilka oryginalnych napisów z działań „Małego Sabotażu” czy powojennej działalności saperów. Stanowią one swoiste blizny, które przypominają o okrutnym losie Warszawy. Moim zdaniem powinno się je zachować, aby w symboliczny sposób przypominać o wojnie. Niestety często podczas remontów ślady te giną pod nowymi tynkami. Spacerując po Warszawie szukam takich miejsc, aby uwiecznić je na fotografiach. Zapraszam więc do oglądania zdjęć okaleczonej Warszawy.

















































Wspaniałe ujęcia ” okaleczeń Warszawy z lat wojny”, które przejdą do tragicznej historii Stolicy!
Prosiłbym o więcej fotografii śladów wojny(szczególnie okresu Powst. Warszawskiego) z Żoliborza np. ostrzelaną elewację budynku dawn. Szkoły Rodzin Wojskowych(ul. Czarnieckiego 49)!,, jak również z murów Cytadeli Warszawskiej (szczególnie z Fortu Sokolnickiego)! Z góry serdecznie dziękuję!
Bardzo dziękuję za miłe słowa. W tym tygodniu powinnam uzupełnić galerię zdjęć - między innymi ujęciami z Czarnieckiego 49 - choć fotografowałam budynek jeszcze przed renowacją.