Obok trzypiętrowej kamienicy przy Brylowskiej 8A można przejść praktycznie obojętnie. To zwykła, sypiąca się ruina jakich wiele. Odpadający szary tynk oraz dość liczni degustatorzy tanich napojów procentowych nie zachęcają do eksploracji budynku.
Trudno jest znaleźć szczegółowe informacje na temat Kamienicy. Pewne jest jednak, że budynek ten to jeden z ostatnich przykładów przedwojennej zabudowy tej części osiedla Czyste. Kamienica nigdy nie należała do tych “bogatych”. Dziś jeszcze trudniej dostrzec jej dawną świetność. Z zewnątrz ostały się jedynie balustrady balkonów, dwie pary zaniedbanych odbojów o różnych kształtach, sypiące się drugie drewniane wrota przejazdu bramnego. Niestety wewnątrz budynku nie jest lepiej. Wszędzie pełno śmieci, wśród których leżakują bezdomni… na szczęście mili : ).
Patrząc na stan budynku, ciężko sobie wyobrazić, aby ten jeden z ostatnich brylowskich ostańców został uratowany. Raczej podzieli los swojej sąsiadki spod nr 6 i zostanie zastąpiony nowym apartamentowcem.